A co w takim przypadku jeśli nie masz zdolności kredytowej, nie masz pracy, nie masz przyjaciół? Inni by powiedzieli: w takim razie musisz zacząć pracować, musisz budować zdolność kredytową, musisz założyć firmę, musisz nauczyć zjednywać sobie ludzi – dopiero wtedy będziesz w stanie zostać inwestorem, ale wiesz ile to czasu potrzeba? No niestety żeby stać się czyimś przyjacielem, trzeba często zjeść z nim beczkę soli i to przysłowie wcale nie jest przypadkowe. Aby zjeść z kimś beczkę soli potrzeba naprawdę bardzo dużo czasu wtedy jest możliwość, że więzi między Wami się zacieśnią. Żeby zrobić sobie zdolność kredytową, którą zaakceptuje bank, potrzeba co najmniej roku albo dłużej. Pytanie czy są inne możliwości? Oczywiście, że są. One niestety wymagają od Ciebie tego abyś wyszedł ze swojej strefy komfortu i robił to czego do tej pory nigdy nie robiłeś, przede wszystkim – zacznij to robić.

Możesz zbudować swoją zdolność kredytową, ale to wymaga czasu. Jeśli nie masz zdolności kredytowej znajdź kogoś kto ma i kto chętnie użyczy Ci swojej zdolności kredytowej. Może też użyczyć Ci swojej nieruchomości pod zastaw. Dla niektórych wydaje się, że to nie możliwe. Daj mi rozsądnego człowieka nie bojącego się wyzwań, a ja przekonam go, że nie ryzykując dobrze zarobi, a ty razem z nim.

Oczywiście możesz zadbać o swoją zdolność kredytową. Ale to jest dla cierpliwych. Przepraszam ja nie jestem cierpliwy. Jeśli ktoś mi powie „pielęgnuj swoją zdolność kredytową” to odpowiem, że mogę pielęgnować swoją katalpę w ogrodzie bo chcę zobaczyć jak urośnie … mam na to czas. Ale nie mam czasu na czekanie aż jakiś analityk w banku w końcu stwierdzi, że spełniłem jego oczekiwania – co może trwać i trwać. Jeśli masz czas – pielęgnuj swoją zdolność kredytową, a za inwestowanie zabierz się za dwa lata. Przez ten czas pograj w szachy. To dobre aby nauczyć się przewidywać przyszłość 🙂 … Ja nie mam czasu. Każdy rok to 1/60 mojego życia.  Nie chcę jej tracić tylko na marzenia. Chcę działać i wiem jak. Zapraszam do rozmów. Wiesz jak? Pisz pod spodem – porozmawiamy.