Jak pozyskiwać perełki inwestycyjne? 5 zasad, dzięki którym pośrednicy będą dzwonić do Ciebie!

Jeśli chcesz robić flipy skutecznie i regularnie, musisz mieć stały dostęp do dobrych okazji inwestycyjnych. A najlepsze perełki? One rzadko trafiają na portale ogłoszeniowe.

Te oferty krążą wewnątrz branży – między pośrednikami, agentami nieruchomości, syndykami, a także inwestorami z dużą siecią kontaktów.

Jak sprawić, żeby to właśnie do Ciebie dzwonili jako pierwszego, gdy trafi się coś wyjątkowego?

1. Bądź wiarygodnym inwestorem

Pośrednicy nie lubią tracić czasu. Jeśli jesteś osobą, która analizuje bez końca, przeciąga decyzje, a finalnie nic nie kupuje – po prostu wypadniesz z ich radaru.

Zupełnie inaczej traktują kogoś, kto działa szybko, konkretnie i dotrzymuje słowa. Jeśli chcesz być na „liście VIP”, pokaż, że można na Tobie polegać.

2. Buduj relacje – nie tylko zerkaj na oferty

Inwestowanie w nieruchomości to nie tylko liczby. To przede wszystkim relacje. Nie dzwoń tylko wtedy, gdy czegoś potrzebujesz. Rozmawiaj z ludźmi, interesuj się ich pracą, zapytaj, co u nich słychać, co dzieje się na rynku.

Zbuduj sympatię i zaufanie, a zauważysz, że chętniej będą dzielić się z Tobą wartościowymi ofertami.

3. Dawaj wartość – zanim o coś poprosisz

Pamiętaj, że relacja działa w dwie strony. Jeśli trafi Ci się oferta, która nie pasuje do Twojej strategii – przekaż ją dalej. Poleć dobrego pośrednika znajomym, pomóż komuś w sprzedaży mieszkania.

Budując reputację osoby, która daje wartość, naturalnie przyciągasz ludzi, którzy też będą chcieli dawać coś Tobie.

4. Szanuj pracę pośredników

Nie zbijaj prowizji na siłę. Nie omijaj agenta w ostatniej chwili. Nie próbuj kombinować „na boku”. To droga donikąd.

Solidna reputacja w środowisku to jeden z Twoich największych atutów. Jeśli pośrednicy widzą, że jesteś uczciwy i szanujesz ich pracę – będą chcieli z Tobą współpracować. I to oni pierwsi zadzwonią, gdy wpadnie prawdziwa perełka.

5. Cierpliwość i konsekwencja

Relacji nie buduje się w tydzień. To proces. Musisz być aktywny, bywać na spotkaniach, konferencjach, poznawać ludzi z branży.

W nieruchomościach wiele zależy od zaufania. A ono rośnie wtedy, gdy jesteś obecny, angażujesz się, jesteś „w obiegu”.

Na koniec jedna, prosta prawda:

W nieruchomościach wygrywają nie ci, którzy wiedzą najwięcej… ale ci, których znają najlepsi.
Buduj relacje. Dbaj o ludzi. A najlepsze perełki znajdą drogę do Ciebie.

Jeżeli natomiast borykasz się z przeciągającą się sprzedażą mieszkania – zapraszam Cię do mojego ostatniego wpisu o tym jak poradzić sobie z wydłużającą się sprzedażą nieruchomości.

Do zobaczenia na rynku!
Wojtek Orzechowski