Dosyć istotne jest to, żebyś dość często kontrolował swoich najemców szczególnie, jeśli nie masz do nich zaufania. Z czasem, kiedy nabierzesz do nich zaufania i poznasz kim Twoi najemcy są, częstotliwość tych odwiedzin może być niższa.
Posiadam taką nieruchomość, do której zaglądam raz na rok, aby spisać liczniki. Są to dziewczyny, które studiują medycynę, są spokojne i doświadczenie pokazało, że można im zaufać. Dzwonią od czasu do czasu, gdy się im coś popsuje, ale jest to rzadkość. Natomiast systematycznie co miesiąc do określonej daty wpływają od nich pieniądze. Taki najemca jest wymarzonym najemcą.
W umowie powinieneś sobie zastrzec to czy chcesz, żeby potencjalny najemca mógł posiadać w Twoim mieszkaniu zwierzę. Musisz wiedzieć, że są zwierzęta, które niszczą wokół siebie wszystko. Należą do nich koty, niektóre psy, które gryzą wszystko wokół i na wszystko sikają. Ich właściciele są bezradni ze względu na to, że bardzo kochają swoje zwierzęta. Ostatnio słyszałem opowieść swojej znajomej, która bardzo kochała swojego kota. Przeszedł operację, miał cukrzycę. Ten kot sikał gdzie popadnie cztery razy w nocy. Wszystkie meble były owinięte folią. Pewnie w takim mieszkaniu jest niemiły zapach i trudno wytrzymać.
Ja sam byłem świadkiem, gdy pies jednego z moich najemców przy mnie wysikał się na parkiet w przedpokoju. Zagotowało się we mnie, ale niestety wcześniej popełniłem błąd i nie zaznaczyłem w umowie najmu, że nie dopuszczalnym jest trzymać zwierzę. Nawet malutkie zwierzę może wywołać różnego rodzaju problemy. Nawet chomik, może wyrządzić szkody. Spotkałem się z przypadkiem, w którym chomik próbował przegryźć się przez wykładzinę, efektem były dziury w wykładzinie o średnicy 10 cm w formie małych kółek, w różnych miejscach. Musisz mieć tego świadomość. Oczywiście chomik nie narobi takich szkód co pies czy kot, ale musimy mieć tego świadomość.
Jeżeli jest to tylko taka przygoda jak z chomikiem to podejrzewam, że właściciel odkupiłby wykładzinę, ale wyobraź sobie sytuację ekstremalnego miłośnika zwierząt, w której dwa koty tego najemcy sikają na tapczan,pies sika na fotel, chomik wierci wykładzinę, królik podgryza meble, papuga rozsypuje ziarna i zostawia guano na wszystkich meblach, a wszystkiemu przygląda się tchórzofretka, która całą powierzchnię podłogi traktuje jak jeden wielki wychodek. Gdzie te nieczystości się dostają i jak je potem wyczyścić? Pewnego dnia miłośnik zwierząt wyprowadza się, a Ty zostajesz z problemem, ponieważ dzieci nowego, bogatego najemcy, mają uczulenie na sierść..
No bez przesady, równie dobrze można by założyć, że dzieci będą sikać i brudzić, gdzie popadnie albo najemca będzie non stop imprezował i wymiotował koło łóżka. Nad psem bym się zastanowiła, bo psy jednak zawsze pozostawiają zapach, natomiast koty, jak mają sprzątaną kuwetę to ich nawet nie czuć. Nie lepiej zastrzec, że właściciel musi pokryć wszelkie szkody albo zwiększyć kwotę kaucji w przypadku zwierząt?
akurat się nie zgadzam. odrzucajac najemce ze zwierzeciem, mozna stracic uczciwego najemce, ktory bedzie placil w terminie i dbal o mieszkanie. wbrew panujacym opiniom, osoby majace w domu zwierzeta dbaja o mieszkanie znacznie bardziej niz Ci bez. Ja np ciagle scieram kurze i odkurzam. Nieprawda jest ze koty czy psy drapią, ślinią i sikają gdzie popadnie. Wszystko zalezy od opiekuna zwierzęcia, jak go wychowa… ja bym bardziej obawiała się studentów, imprez i wymiocin, a nie zwięrzecego moczu… EST.
Jeśli nie znamy wynajmującego lub zwyczajnie mu nie ufamy, to faktycznie bezpieczniej jest taki zapis umieścić.
@Jadwiga,
A ja miałem zagwozdkę, bo wynajmujący miał złota rybkę. Teoretycznie w umowie był
zapis o zakazie trzymania zwierząt, ale na rybkę się zgodziłem, bo nie
potrafiłem sobie wyobrazić jakie szkody morze wyrządzić w mieszkaniu 😉
mi też byłoby ciężko to sobie wyobrazić 😉
Choć kocham zwierzęta, to zdarzyło mi się ponieść straty w mieszkaniu przez nieodpowiedzialnego właściciela.
Wszystko oczywiście z umiarem. Ja w umowie nie zawierałam punktu o zakazie trzymania zwierząt bo zaufana osoba ( która jest jak to określono w artykule ‘marzeniem wynajmującego’) posiada grzecznego ułożonego psa.