W umowie powinieneś zawrzeć określone kary, w szczególności za to, że odbiór konkretnych etapów nie jest oddawany w terminie. Ustal wartość dwu-krotności kosztów jakie Ty ponosisz w związku z tym, że prace nie są wykonane na czas. Jeżeli koszt utrzymania/finansowania nieruchomości, to jest 30 zł dziennie, to powinni Ci płacić 60 zł kary, po to żebyś za 30 zł pokrył swoje koszty i 30 zł już zarabiał. Dlaczego nie miał byś zarabiać na tym, że Twoja ekipa remontowa spóźnia się zakończeniu i oddaniu wykonanych prac? Może się opóźniać, może się nawet rok opóźniać bylebyś Ty na tym zarabiał.
Dla kogoś, kto umie zadbać o swoje interesy to żaden problem 😉
Gorzej jak się trafi ktoś, kto nie umie i tylko traci na zatrudnieniu takich fachowców
Kluczowe jest sporządzenie dobrej umowy.
Oj tak, problemy z fachowcami to już standard.
Najlepiej mieć sprawdzoną i polecane ekipę 😉
Lub samemu umieć zrobić gruntowny remont.