Zgodnie z obietnicą publikuje II-gą część artykułu dotyczącego doboru odpowiedniej inwestycji w nieruchomości. Dziś przedstawię powody inwestowania oraz ważne pytania, które powinieneś sobie zadać zanim zostaniesz inwestorem. Co powoduje, że chcesz inwestować? Czego oczekujesz od swoich inwestycji? Co możesz a czego nie dopuszczasz w przypadku lokowania gotówki w nieruchomości?
Motywacja jako klucz
„Im ważniejszy jest powód tym łatwiej jest odpowiedzieć na pytanie: jak to zrobić” – przysłowiowa mądrość w dużym stopniu odnosi się do inwestowania w nieruchomości. Motywacja jest kluczowym priorytetem, który pozwala nam określić cele i dążyć do nich.
Jakie są motywacje do inwestycji w rynek nieruchomości?
Dlaczego ludzie tak chętnie lokują swoje pieniądze właśnie tam?
Czemu Ty chcesz inwestować w nieruchomości?
Oto lista najczęściej wymienianych powodów:
1. nieruchomości jako lokata na przyszłość
Częstym aktywatorem do inwestycji w lokale jest chęć zapewnienia sobie godnej przyszłości. Jesteś przedsiębiorcą, Twoja firma dobrze prosperuje, dysponujesz dodatkową gotówką – inwestujesz by pomnożyć pieniądze a także zabezpieczyć przyszłość Twoją i Twojej rodziny.
2. nieruchomości jako podstawowe źródło utrzymania
Wiele osób, potocznie mówiąc, żyje z nieruchomości będąc np. rentierami. Pokażę Ci jak zostać rentierem w ciągu 6 lat. To jest możliwe! Zapraszam Cię na moje szkolenie i konsultacje.
3. stały comiesięczny dopływ gotówki
Tzw. cash flow choćby z wynajmu mniejszego mieszkania to dodatkowe 1000 – 1500zł w Twoim portfelu.
4. pomnożenie majątku
Wzrost wartości majątku to także jeden z częstych powodów inwestowania w nieruchomości (np. odrolnienie czy podział większego obszaru rolnego/polnego podnosi jego wartość.)
5. legalne unikanie podatku dochodowego od sprzedaży
Jeśli sprzedajesz nieruchomość, a byłeś jej właścicielem więcej niż 5 lat, nie płacisz podatku dochodowego od jej sprzedaży.
6. dywersyfikacja portfela inwestycyjnego
Różnorodność inwestycji i odpowiedni podział środków powodują dywersyfikację.
A jakie są Twoje powody? Jak wygląda Twoja motywacja? A istnieją inne przyczyny, dla których podejmujesz wyzwanie i zaczynasz inwestować w nieruchomości? Jeśli masz wątpliwości albo pytania odsyłam do mojego bloga i zapraszam na konsultacje. Dzięki nim przekonasz się jak łatwo znaleźć motywacje i rozpocząć inwestycje w nieruchomości.
Granica – co mogę a czego nie chcę?
Ustalenie granic, warunków „brzegowych” stanowi podstawę dla każdego inwestora. Czy zastanawiałeś się nad tym na co możesz się zgodzić, a co jest dla Ciebie niedopuszczalne w przypadku inwestowania?
Na co powinieneś zwrócić uwagę, zanim podejmiesz się jakichkolwiek działań inwestycyjnych? Czy znasz poziom ryzyka, który spowoduje, że się wycofasz? Czy chcesz podjąć takie ryzyko czy wolisz transakcje w 100% bezpieczne? Na te i inne pytania musisz znać odpowiedzi.
Co muszę przemyśleć zanim zainwestuje:
- Ile mogę zainwestować ?
Kwota do zainwestowania powinna być dobrze przemyślana. Oceń swoje warunki finansowe, zdolność kredytową, podejmij decyzję.
- Jak mogę sfinansować inwestycje?
Jeśli nie chcesz wystąpić do banku o kredyt lub Twoja zdolność kredytowa jest niewystarczająca, powinieneś zastanowić się nad innymi możliwościami finansowania projektu inwestycyjnego. Być może jesteś w stanie pożyczyć pieniądze od rodziny lub znajomych? Pamiętaj, im większa liczba inwestorów tym większe możliwości finansowania.
- Ile czasu ma potrwać inwestycja?
To pytanie łączy się bezpośrednio z motywami, dla których podejmujesz inwestycje. Jeśli chcesz zabezpieczyć przyszłość swoich dzieci, inwestycja na 10-15 lat będzie odpowiednim rozwiązaniem dla Ciebie. Jeśli myślisz o zabezpieczeniu swojej własnej przyszłości Twoim obiektem zainteresowania będą projekty 2-5 letnie. Wyznaczenie „horyzontu czasowego” jest w tym przypadku bardzo ważne.
- Ile na tym zarobię?
Określenie spodziewanej stopy zwrotu inwestycji pozwoli nam dobrać odpowiedni jej rodzaj. Co więcej, musimy zastanowić się czy taki % jest dla nas atrakcyjny i angażujemy się w przedsięwzięcie czy też nie?
- Ile czasu muszę temu poświęcić?
Mądre przysłowie mówi:”Pańskie oko konia tuczy”. Zanim zdecydujesz się na cokolwiek, zastanów się ile czasu będziesz mógł poświęcić dla tej inwestycji. W przypadku mieszkania na wynajem – czy jesteś w stanie sprostać oczekiwaniom najemcy? Czy masz czas by zawsze pomóc, jeśli pojawi się taka potrzeba? Czy możesz przejąć wszystkie obowiązki osoby, która wynajmuje? Czy w czasie remontu mieszkania pod wynajem będziesz mógł często pojawiać sięw lokalu?
Te pytania z pozoru wydają się retoryczne, jednak warto na nie znać odpowiedź.
- Czy chce zaryzykować i przeznaczyć swoje fundusze na inwestycje?
Jeśli pieniądze, które chcesz zainwestować pochodzą ze spadku lub miały być przeznaczone na inne cele, możesz nie być pewnym czy chcesz je ulokować w nieruchomościach. Aby uniknąć tego problemu warto przemyśleć czy jesteś gotowy zaryzykować utratę gotówki i w jakim stopniu chcesz podjąć ryzyko.
Oto kilka bardzo ważnych pytań, na które powinieneś udzielić sobie odpowiedzi. Jeśli nie masz pewności, zastanawiasz się, chciałbyś rozwiać swoje wątpliwości co do inwestycji, zapraszam na bezpłatne godzinne konsultacje Przeanalizujemy wspólnie Twoją sytuacje i znajdziemy odpowiedni rodzaj inwestycji dla Ciebie.
Pamiętaj, że jako początkujący inwestor ważne jest byś zdobywał wiedzę. Zanim zdecydujesz się zakupić mieszkanie lub dom wypytaj o wszystkie szczegóły, które Cię interesują. W ostatniej części artykułu powiem Ci, na co zwracać uwagę czytając ogłoszenia.
A co autor sądzi o Mzuri CFI czyli Croudfound Investing. Nie trzeba od razu inwestować kilkuset tysięcy w nieruchomość, bo próg wejścia jest od 10 tyś. Dotychczasowe wyniki spółek celowych są obiecujące i powyżej przewidywanego zysku. Jestem ciekaw opinii. Pozdrawiam
Od pewnego czasu rozważam inwestycje w nieruchomość. Chcę do tego podejść racjonalnie i głową, a Twoje artykuły bardzo pomagają mi to wszystko ułożyć w głowie 🙂
Ja zdecydowałam się – po długich liczeniach i rozważaniach na taki oto motyw – posiadając własnych pieniędzy 160 tys kupiłam kawalerkę w Rzeszowie. W tym samym momencie wzięłam kredyt na mieszkanie 63m w którym zamieszkałam. Jednocześnie kawalerkę zaczęłam wynajmować, z czego spłacam w pełni raty za moje większe mieszkanie. Dokładam do tego nieco z wypłaty, aby spłacić to nieco szybciej, ale w ten sposób kupiłam „mniejszym mieszkaniem to większe”
Co do kredytów i kwestii rat. Kiedyś banki jeszcze oferowały raty malejące, dziś już takowych nie ma. Najlepszą ratą jaką możemy wynegocjować jest rata równa. Warto negocjować z bankami – w zależności od zdolności kredytowej, stażu jako „klient stały” i innych czynników. Warto próbować – w dobie walki o klienta, banki są gotowe na różne rozwiązania 😉
Bardzo trafne wpis. Szczególnie istotne są punkty od 1-5. A swoją drogą to wiele osób obecnie na rynku niepotrzebnie boi się podwyżek stóp procentowych. Nie uważa Pan podobnie?
Są tacy, którzy się obawiają i mają podstawy, bo jeśli dzisiaj biorą kredyt i liczą na określoną ratę to liczą, że ta rata będzie zawsze taka, a jeśli oprocentowanie wzrośnie, to i rata może im wzrosnąć. Ale przy inwestowaniu krótko terminowym nie ma to znaczenia.
Niestety ale umowy są tak skonstruowane że bank jest w lepszej pozycji do kredytobiorcy. Zaczynając od tego, że kredyt jest na zmienne oprocentowanie. W UK można dostać kredyt ze stałą stopą od 2 do nawet 5 lat.
I takich niespodzianek na niekorzyść kredytobiorcy jest więcej.
Bardzo przydatny i przystępne napisany artykuł. Dzięki 🙂